Rośliny

Marchewnik anyżowy (Myrrhis odorata)

Marchewnik anyżowy, zwany też wonny – gatunek rośliny z rodziny selerowatych. W warunkach naturalnych występuje w Alpach, Pirenejach, na Płw. Bałkańskim i Skandynawii. W Polsce jego naturalne stanowiska to zdziczałe formy z byłej uprawy, główne na dolnym Śląsku (Sudety) i nieliczne na pomorzu. Spotkać go można na półcienistych obrzeżach wilgotnych łąk, wzdłuż cieków wodnych i strumyków. Znany botanik potwierdza jego występowanie wzdłuż potoków w Górach Kamiennych i Sowich. Marchewnik to okazała roślina dwuletnia, lub bylina zależnie od sposobu uprawy. W pierwszym roku po wysianiu pojawiają się liście rozetowe. W drugi każda roślina wytwarza kilka pędów kwiatowych, wydaje nasiona i zanika. Jeżeli w drugim i kolejnych latach odpowiednio wcześnie usuniemy zalążki pędów kwiatowych, roślina nie wyda nasion i pozostanie w ogrodzie na kolejny sezon. Marchewnik to okazała roślina w sprzyjających warunkach dorasta do 100 cm wysokości (typ 60-80). Pokrojem przypomina trybule leśną Anthriscus sylvestris występuje też w podobnych stanowiskach. Trudno jednak pomylić te gatunki. 

marche1.JPG

Marchewnik ma miękkie, lekko kutnerowate licie o przyjemnym anyżowym zapachu, trybula ma liście nagie i charakterystyczny pietruszkowaty zapach. Początkiem lata w drugim i kolejnych latach uprawy wśród kępy delikatnie owłosionych, pokrojem przypominają paproć liści pojawiają się pędy kwiatowe. Pędy zazwyczaj kilka, zwieńczone płaskimi baldachimami składającymi się z małych  białych kwiatów wyglądających jak pękające małe gwiazdkiMarchewnik kwitnie od czerwca do sierpnia, a czasem nawet dłużej. Każdy kwiat składa się z 5 oddzielnych płatków, niektóre kwiaty, zwykle te na zewnątrz baldachimu mogą być większe niż te w środku. Każdy kwiat ma 5 długich pręcików, pylników początkowo białe zmieniające na szare wraz z ich dojrzewaniem. Zapylone kwiaty wytwarzają niezwykle duże nasiona ok 2-2,5cm każde. Nasiona początkowo zielone wraz z dojrzewaniem zmieniają kolor na brązowy, te zupełnie dojrzałe są prawie czarne i błyszczące. Cała roślina szczególnie w upalne dni wydziela miły anyżowy zapach.

marche2.JPG

Marchewnik jako roślina z naszej strefy klimatycznej jest zupełnie mrozoodporny z powodzeniem wytrzymuje spadki temperatury nawet do - 40 st. Dobrze rośnie w głęboko spulchnionej ziemi ogrodowej z duża zawartością substancji organicznej. Wybierając stanowisko warto też uwzględnić jego wymagania słoneczne, preferuje pełne słonce jak i półcień, oraz wilgotność podłoża. Optymalne to takie które jest stale wilgotne. Marchewnika rozmnażamy poprzez wysiew nasion i tu kończą się dobre wiadomości. Nasiona marchewnik jak większość selerowatych szybko tracą zdolność kiełkowania. Najepszym terminem wysiewu jest jesień, a optymalnym wysianie nasiona zaraz po zbiorze. Piszę wysianie gdyż marchewnik z względu na wielkość nasion nie daje samosiewu. Nasiona są duże i po opadnięciu pozostają na powierzchni ziemi. Ich aromat i słodycz sprawia że są przysmakiem dla wielu gryzoni buszujących jesienią i zimą w naszych ogrodach.

marche3.JPG

 Marchewnik jako roślina korzeniowa źle toleruje przesadzanie, nawet gdy jest mała siewką. Z tego to powodu najlepiej jest go wysiać od razu na miejsce stałe. Zebrane nasiona siejemy po 1-3 szt bezpośrednio gruntu na głębokość 2-3 cm w rozstawach 40x40 lub większych. Nasiona w ogrodzie w okresie zimowego spoczynku przejdą naturalną stratyfikację. Wiosną gdy siewki trochę podrosną należy je przerzedzić i na każdym stanowisku pozostawiamy tylko jedną, tę największą. Wysiew wiosenny jest również możliwy, ale nasiona należy poddać długiej zimnej stratyfikacji, która nie zawsze przyniesie zakładane efekty. Nasiona najpierw należy namoczyć w zimnej nie chlorowanej wodzie przez 1-2 dni. W czasie moczenia nasion wodę należy kilka razy zmienić. Następnie przygotowujemy mieszaninę drobnego piasku i odkwaszonego torfu w proporcjach 1:1. Tak przygotowane podłoże mieszamy z nasionami  i umieszczamy w małym pojemniku ( np. opakowanie po serku) i obficie zraszamy. Pojemnik (otwarty) umieszczamy w lodówce (nie zamrażarka) na okres 2-3 miesięcy. Okresowo kontrolujemy wilgotność podłoża, tak by nie dopuścić do przyschnięcia. W razie potrzeby uzupełniamy wodę, by podłoże było wilgotne, a nie zalane wodą. Zbyt duża ilość wody rozwinie procesy gnilne i nasiona się zmarnują. Po okresie stratyfikacji nasiona należy wydobyć z piasku i wysiać do gruntu jak w opisie powyżej, czyli tym dotyczącego wysiewu jesiennego. Nie podaje tu konkretnych terminów wysiewu, wszystko zależy od momentu w jakim rozpoczniemy stratyfikację. Ważne by trwała przynajmniej 2 miesiące, im dłużej tym większe szanse że nasiona się „obudzą” iskiełkują. Nie należy jednak zbyt długo czekać, marchewnik zdecydowanie lepiej kiełkuje w chłodniejsze dni. Wysiany w lato ma znikome szanse na skiełkowanie, nasiona pozostawione w ziemi czasem skiełkują wiosną roku następnego.

marna.jpg

Inną choć kontrowersyjną metodą rozmnażania jest rozmnażanie poprzez sadzonki korzeniowe z tzw „piętką”. Sadzonki takie pozyskujemy z roślin matecznej w drugim roku uprawy. W okresie gdy pozyskujemy kłącza marchewnika na cele kulinarne, odcinamy korzenie boczne, te które posiadają przynajmniej jedno „oczko”. Tak pozyskane sadzonki sadzimy ponownie do ziemi, zwracając uwagę by nie uszkodzić korzenia i by był posadzony możliwie pionowo. Marchewnik nie wymaga zbyt wielu starań, by cieszyć się jego obecnością w ogrodzie. Nie posiada naturalnych szkodników i wrogów w naszym warunkach. Jedynym problem może stanowić obecność nornic i innych gryzoni w ogrodzie, które uwielbiają jego słodkie korzenie. Czasem na liściach pojawiają się białe plamy, nie są oneobjawem chorób, a jedynie jego cechą charakterystyczną. Zabiegi agrotechniczne ograniczają się do okresowego odchwaszczania szczególnie w pierwszym roku uprawy i okresowego podlewania. Jak już wspominałem na wstępie jest to roślina dwuletnia, co oznacza że w drugim roku gdy wyda nasiona zanika. Jej żywotność możemy w prosty sposób wydłużyć o kolejny rok, wystarczy że w odpowiednim momencie usuniemy zalążki pędów kwiatowych. W efekcie czego roślina nie zakwitnie, i nie wyda nasion tym samym pozostanie z nami na kolejny rok. Obrywanie pędów kwiatowych ma też uzasadnienie kulinarne, pozyskiwane z takich roślin liście i kłącze mają bardziej wyrazisty aromat i smak.

marchew.JPG

Marchewnik anyżowy uprawiany kiedyś powszechnie w całej Europie obecnie jest traktowany jako rzadki okaz i roślina ozdobna. Z racji swej popularności w dawnych czasach znalazł też sporo zastosowań i to nie tylko kulinarnych, czy leczniczych. Wszystkie części marchewnika są jadalne. Doskonale się sprawdza świeży jak i suszony, szczególnie kłącze które suszone nie traci swojej słodyczy. Świeże liście i jeszcze zielone nasiona można używać jak szpinak, można je dodawać do sałatek, zup i omletów. Taki naturalny dodatek sprawi ze potrawy wzbogacone zostaną aromatyczną anyżową nutką. Każdy kto lubi eksperymentować w kuchni z pewnością doceni fakt posiadania własnych świeżych owoców będą doskonałym dodatkiem do wielu potraw i przetworów, o wiele lepszym niż bardziej znany biedrzeniec anyż. Łodygi można stosować podobnie jak seler naciowy. Korzeń najlepiej wykorzystywać w pierwszym roku, wtedy jeszcze jest soczysty, jędrny i pozbawiony włókien. Można go gotować lub smażyć podając jak szparagi z sosem beszamelowym lub vinegre. Szukając informacji na temat zastosowania marchewnika znalazłem też wzmianką o wykorzystaniu go w produkcji wina. W krajach skandynawskich gdzie go uprawiano na masową skalę, stosowany był jako słodki zdrowy, zero-kaloryczny zamiennik cukru. Marchewnik to także roślina lecznicza, wykorzystywano zarówno korzeń jak i ziele, Zawarte w nim flawomidy działają antyseptycznie, oczyszczają krew, regulują florę bakteryjną jelit. Napar z nasion miał mistyczne działanie, miał łagodzić stany lękowe i podnosić na duchu. Napary i nalewki stosowane były także w leczeniu niestrawności i skutków przesadnego biesiadowania. Leczono nim także bule brzucha i przewlekły kaszel. Soku z świeżych liści używano do odkażania ropiejących ran i okładów w dnie moczanowej. 

Marchewnik anyżowy to także ceniona roślina miododajna. Kwitnie dość wcześnie, jest masowo oblatywany przez pszczoły i inne owady.


Handzlówka 2017
Wszelki prawa zastrzeżone, kopiowanie zdjęć i tekstów bez zgody autora zabronione